Przymierzam się do pozwania banku ale opcja przegranej mnie przeraża. Koszt adwokata i sądu około 15 tys i zwrot kosztów postępowania stronie wygranej czyli bankowi ok 20 tys zł. Jak Wy podchodzicie do opcji czarnego scenariusza?
- Agnieszk asked 2 lata ago
- You must login to post comments
Witam, proszę nie myśleć o czarnym scenariuszu. Koszty o których Pani pisze nie muszą być tak wysokie. Proszę odezwać się w wiadomości. Współpracuję z kancelarią która podejmuje się tylko tych spraw w których widzi dużą szansę na wygraną a wynagrodzenie w zdecydowanej większości przysługuje na końcu sprawy i zależy od jej powodzenia.
- Berent answered 2 lata ago
- You must login to post comments
Niestety czarny scenariusz jest gorszy. Przy wygranej w pierwszej instancji i przegranej w drugiej dochodzi zwrot opłaty sądowej jaką bank uiścił od apelacji. Jest to koszt rzędu od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych, w zależności od wielkości kredytu.
- AT answered 2 lata ago
- You must login to post comments
Please login first to submit.